W najnowszym numerze Głosu Mordoru ukazał się wywiad ze mną. Występuję w rubryce „Uciekinierzy z Mordoru”, gdzie przedstawiane są sylwetki osób, które porzuciły korporację, by pracować „na swoim”.

Rozmowa zajęła całą stronę nr 6. Muszę przyznać, że podziwiam dziennikarza, Tomasza Turka, za to jak w siedmiu tysiącach znaków zawarł sens trwającej godzinę, sympatycznej, rozmowy. Treści było tam zapewne na cztery strony. Mnie samej trudno było rezygnować z ważnych dla mnie informacji, zwłaszcza, że dużo rozmawialiśmy i o przedsiębiorczości, i o coachingu. Całe szczęście, że miałam profesjonalne wsparcie.

Jeśli chcesz mnie trochę lepiej poznać, to polecam ten wywiad. Ma znaczący tytuł „Nie odchodźcie bez pomysłu.” Moje doświadczenia ku przestrodze.

Jednocześnie zapraszam do stałej rubryki, którą rozpoczęłam w tymże wiosennym numerze artykułem pt. „Zanim uciekniesz do własnego biznesu.” Strona 19. Przekonuję w nim, że przedsiębiorczo można realizować się na różne sposoby i nie musi to być własny biznes. W kolejnych artykułach pokażę jak przygotować się do odejścia z korporacji, by ten wymarzony biznes miał sens i dawał nie tylko satysfakcję, ale także utrzymywał.